Kolekcjonować można pa prawdę różne przedmioty – od tych niesłychanie drogich jak samochody, zegarki czy dzieła sztuki po te najtańsze jak kapsle, karty do gry, długopisy czy kubki. Jedne przedmioty od zawsze są modne w świecie kolekcjonerskim, inne dopiero do niego się wkradają. Tak też jest z porcelankami, czyli porcelanowymi zamknięciami butelek. Te przedwojenne „kapsle” do niedawna można było znaleźć jedynie na śmietnikach, gdyż nikomu nie przychodziło do głowy ich zbieranie. Tymczasem i na tego typu przedmioty przyszła kolekcjonerska moda.
Jak nietrudno się domyśleć, niektóre regiony kraju przodują w kolekcjonowaniu porcelanek. Należą do nich między innymi Pomorze Zachodnie czy Środkowe. Dzięki pasjonatom z tych regionów został stworzony najlepszy w Polsce wirtualny katalog porcelanek. Do czołówki należy także Dolny Śląsk, gdzie kolekcjonerzy wydają nawet papierowe wersje albumów i mnóstwo stron internetowych. Ciekawą kolekcję można obejrzeć w Muzeum Kustosza Ludwika. Na trzecim miejscu znalazły się dawne Prusy Wschodnie, gdzie można odnaleźć niemieckie porcelanki. Kolejne regiony to Pomorze Zachodnie i Pomorze Gdańskie.
Ponieważ nie jest to jakoś bardzo popularny przedmiot kolekcjonowania, to i kolekcjonerów nie jest wielu. Dla przykładu w województwie warmińsko-mazurskim jest ich zaledwie kilku. Do zbieraczy porcelanek zalicza się najczęściej miłośników historii swoich miejscowości, którzy z pasją odgadują przeszłość swoich małych ojczyzn. Co ciekawe, przypuszcza się, że spore pokłady porcelanowych korków znajdują się w muzealnych magazynach, gdzie trafiają nieopisane i nieskatalogowane, gdyż często uważane są za śmieci.
Skoro ktoś się już podjął kolekcjonowania porcelanek, to z pewnością będzie chciał powiększać swoją kolekcję. Można oczywiście osobiście przeszukiwać lasy, łąki, ruiny czy śmietniki. Można także kupić brakujące okazy. Ceny takich porcelanek wahają się od 1 zł do nawet 250 zł za sztukę. Średnia cena to około 5 zł za sztukę. Oczywiście cena zależy od chętnych i od rzadkości danego przedmiotu. W regionach, gdzie kolekcjonerów porcelanek jest więcej, ich ceny także są wyższe. Poza tym te najciekawsze, najrzadsze okazy nie są raczej sprzedawane, a wymieniane lub zachowywane dla siebie. Można się spodziewać, że liczba porcelanek będzie rosnąć, podobnie jak ich ceny.
Jak w przypadku innych kolekcji, zbieracze porcelanek mają swoje fora, strony internetowe oraz spotkania polegające na wymianie informacji i porcelanek. Co ciekawe, dzięki takiej kolekcjonerskiej pasji można zgłębić wiedzę na temat przeszłości swojego regionu. I będzie to wiedza bardzo specjalistyczna, której często pozazdrościć mogą muzealnicy czy przewodnicy turystyczni, a nawet historycy regionu.